Rozdział 36
*Oczami Fabienne*
Byłam pod wielkim wrażeniem tego co zrobił dla mnie Nikodem. To takie słodkie,a piosenka naprawdę mi się podobała. Owszem zdawałam sobie sprawę, że teraz większość ludzi pozna co tak naprawdę czuję, ale może to pomoże mi się z tym jakoś uporać. Przez najbliższe dni razem z Nikodemem pracowaliśmy nad tą piosenką. Chciałam też podgrzać trochę atmosferę, więc wstawiłam do zdjęcie na swojego instagrama klik i napisałam " Przepraszam, za tak długą nie obecność, ale ostatnio w moim życiu dzieje się zbyt wiele i do końca nie umiem tego poukładać. Chciałam poinformować, że szykuję dla was coś specjalnego mam nadzieję, że się spodoba :* But then he'd make me feel crazy Make me feel like it's my fault I was in pain". Spojrzałam tylko na Nikodema, który jak zwykle się do mnie uśmiechał, cieszyłam się, że to właśnie on jest teraz przy mnie. Nie potrafiłam utrzymywać zbytnio kontaktu z dawnymi znajomymi. Oczywiście nie wliczając w to Ellen i Magdy z którymi miałam jak zawsze świetny kontakt. Ellen nawet pomagała nam przy kręceniu teledysku, zajęła się moim wizerunkiem. Kot jak kto, ale ona miała w tym jak najlepsze wyczucie.
*
Nim się obejrzałam na dniach wszystko było gotowe i mogliśmy to publikować. Wahałam się jednak do samego końca. Gdyby nie Ellen i Nikodem pewnie nigdy bym nie wstawiła tej piosenki do sieci.
Zrobiliśmy to razem po czym udaliśmy się do jednej z kawiarni by trochę odpocząć i na spokojnie porozmawiać.
*Oczami Dawida*
Mijały dni, a ja nadal nie mogłem się skontaktować z Fabienne. Czułem się strasznie, ale czułem, że ona mi tego nigdy nie wybaczy. Siedziałem właśnie z Marceliną kiedy to w telewizji usłyszałem coś co mnie zaciekawiło. Automatycznie pod głosiłem i zacząłem słuchać. " Szok! Niesamowita niespodzianka od Fabienne dziewczyny, a może lepiej powiedzieć byłej dziewczyny Dawida Kwiatkowskiego. Śliczna brunetka wstawiła do internetu swoją debiutancką piosenkę. Jesteśmy pod wrażeniem jej talentu i teledysku. Z tego co możemy wywnioskować dziewczyna cierpi po stracie chłopaka. Czyżby był nim Dawid Kwiatkowski ? Dla przypomnienia w ostatnim czasie widać go często z inną modelką Marceliną. Dla tych którzy nie widzieli piosenka Fabienne pod tytułem "The Heart Wants What it Wants" ". I wtedy zobaczyłem to klik. Łza w oku mi się zakręciła. Czułem się potwornie widząc ją płaczącą. Oczywiście zdawałem sobie sprawę, że piosenka jest o nikim innym tylko o mnie. Nie sądzę, żeby ktoś jeszcze skrzywdził ją w tak okrutny sposób jak ja.
- Dawid, daj spokój ona się chcę po prostu jakoś wybić i zabłysnąć bo przecież bez Ciebie pójdzie w zapomnienie- powiedziała Marcelina.
- Nie mów tak. Ona nigdy tego nie chciała. I kto jak kto, ale to ty się wybiłaś dzięki mnie- spojrzałem na nią.
- Kochanie daj spokój wiesz, że teraz jest już inaczej zależy mi na Tobie i proszę czas zapomnieć o niej- powiedziała to uśmiechając się do mnie.
Już nic jej nie odpowiedziałem nie miałem po po prostu na to siły.
*Oczami Nikodema.
Piosenka Fabienne, stawała się przebojem z czego oczywiście się bardzo cieszyłem. Zacząłem z nią spędzać coraz więcej czasu. To taka miła, słodka i pozytywna dziewczyna. Kiedyś traktowałem ją jak młodszą siostrę, a teraz coś zaczęło się zmieniać z czego nie byłem zbytnio zadowolony. Niedługo miała być premiera mojego nowego filmu w Polsce. Zacząłem się zastanawiać czy zabrać Fabienne razem ze sobą, ale głupio było mi zapytać. Jednak zebrałem się na odwagę i postanowiłem spytać prosto z mostu
- Fabi, słuchaj bo za dwa dni jest premiera mojego nowego filmu no i nie przeszłabyś się ze mną ?-spojrzałem nie pewnie na dziewczynę.
- Wow, zaskoczyłeś mnie. Nie ukrywam, że nie spodziewałam się tego- zaśmiała się dziewczyna, po czym dodała.
- Ale chętnie z Tobą pójdę- uśmiechnęła się promiennie. Już dawno nie widziałem jej tak uśmiechniętej.
- W takim razie świetnie, mam nadzieje, że się wystroisz ? - zaśmiałem się.
- Czyżbyś we mnie wątpił ?- spojrzała lekko oburzona.
- Nie no coś ty przecież wiesz, że żartuje- uśmiechnąłem się i bez zastanowienia przytuliłem dziewczynę.
Spojrzeliśmy na siebie nie pewnie i zaczęliśmy się śmiać.
*Oczami Fabienne*
Nastał dzień premiery filmu Nikodema. Dziwnie mi trochę z nim iść, ale przecież jesteśmy dobrymi przyjaciółmi, a poza tym nie potrafiłam mu odmówić szczególnie, że tyle dla mnie zrobił. Był po prostu wspaniały. Dopiero teraz zrozumiałam jak bardzo mi go brakowało. Postanowiłam się ubrać klik i zaczekać na swojego przyjaciela. Równo o określonej godzinie był już pod moimi drzwiami. Zaskoczyło mnie to, ale pewnie dlatego, że Dawid zawsze się spóźniał. Spojrzałam na Nikodema, który chyba nie dokończa dowierzał, że to ja. Bynajmniej jego mina na to wskazywała. Uśmiechnęłam się do niego i przywitałam się. Porozmawialiśmy jeszcze chwilę z moją mamą, która niesamowicie sie cieszyła gdy zobaczyła chłopaka. Następnie udaliśmy się do samochodu i pojechaliśmy na premierę.
- Prześlicznie wyglądasz- powiedział Nikodem spoglądają co jakiś czas na mnie.
- Dziękuje ty też niczego sobie wyglądasz- uśmiechnęłam się.
- Jeszcze raz dziękuje, że jedziesz ze mną-
- Żadne problem nie wiem jak co się odwdzięczę za wszystko- spojrzałam lekko na niego.
Nim się obejrzałam byliśmy już na miejscu. Trochę się stresowałam, znowu wszyscy będą na mnie patrzeć, a właściwie od rozstania z Dawidem się nigdzie nie pokazywałam. Nikodem wysiadł otworzył mi drzwi i poszliśmy na czerwony dywan. Fotoreporterzy prosili nas abyśmy ustawili się do zdjęcia. Co chwila było słychać "spojrzcie w prawo," "a teraz w lewo" ,"uśmiechy proszę" . Następnie zaczępiła nas jakaś dziennikarka, która chciała przeprowadzić wywiad z Nikodemem.
- Witamy naszą nową gwiazdę. Nikodemie robiłeś karierę za granicą co cię podkusiło,aby przyjechać do Polski ?- spojrzała na niego podejrzliwie.
- Szczerze nie mam pojęcia, po prostu zainteresował mnie scenariusz, a poza tym chciałem być blisko dziadków- uśmiechnął się.
- O to takie miłe. Na ostatniej premierze byłeś sam, a teraz towarzyszy ci dobrze znana nam dziewczyna. Jesteście razem ?- spojrzała na nas z wielkim uśmiechem.
- Nie, nie my się tylko przyjaźnimy- wtrąciłam szybko.
- A co z Dawidem ?- szybko zapytała.
- Nic, rozstaliśmy się w zgodzie, tak jest lepiej- uśmiechnęłam się, chodź nie było to łatwe.
- Od przyjaźni do miłości nie daleko, dziękuje za rozmowę- uśmiechnęła się, a my udaliśmy się do sali.
Film był naprawdę niesamowity,a Nikodem wypadł świetnie. Cieszę się, że mnie zabrał to naprawdę niesamowite przeżycie oglądać film w takiej atmosferze. Po wszystkim udaliśmy się na mały after.
I tak już po prostu się rozkręciło. Cały wieczór spędziliśmy razem, a to trochę potańczyliśmy a to porozmawialiśmy, było naprawdę zabawnie i miło.
*Oczami Dawida*
- Nie po prostu nie wierze- powiedziałem wściekły.
- Ale o co ci chodzi ?- powiedziała Magda.
- No jak to o co zobacz!- powiedziałem i pokazałem jej to klik.
- Co to za jeden ?- spojrzałem na dziewczynę.
- Dawid, ogarnij się tak nie jesteście już razem. A to jest Nikodem jej przyjaciel- powiedziała
- Jaki znowu ku*wa przyjaciel ? Nigdy nic o nim nie mówiła- spojrzałem.
- Hehe wiesz co nie ośmieszaj się dobra twoje zachowanie jest nie na miejscu. To ty ją zdradziłeś a nie ona Ciebie - powiedziała oschle dziewczyna.
Nie wytrzymałem i po prostu wyszedłem z domu. Owszem Magda miała trochę racji to ja ją zdradziłem, ale kiedy zobaczyłem to zdjęcie noo się we mnie zagotowało. Przecież ja nadal ją kocham. Idąc tak zobaczyłem w kiosku gazetę z tym zdjęciem na pierwszej stronie. Kupiłem ją i usiadłem na ławce, aby przeczytać co tam jest napisane. " Nikodem z byłą Dawida Kwiatkowskiego ?!" Tak lepszego tytułu to oni nie mogli wymyślić , pomyślałem. " Na wczorajszej premierze filmu z udziałem w roli głównej Nikodema, pojawiła się prześliczna brunetka. Fabienne, nie jest nam przecież obca, ale z tego co wiemy pojawiała się raczej na premierach muzycznych a nie filmowych. Czyżby zmieniła gust w przeciwieństwie do jej byłego chłopaka ? Dla przypomnienia Dawid Kwiatkowski spotyka się teraz z modelką Marceliną. Jednak Nikodem i Fabienne do niczego się nie przyznają i jak sami twierdzą są tylko przyjaciółmi. Ale czy przyjaciele tak na siebie patrzą ? Jak dla nas jest to bardzo podejrzane. Mamy jednak nadzieję, że Fabienne będzie szczęśliwa. Dawno nie widzieliśmy jej tak uśmiechniętej. A wy jak sądzicie Fabienne lepiej wygląda z Nikodemem czy Dawidem ?" Coś we mnie pękło, chyba naprawę muszę zacząć żyć inaczej, ale jak ? Sam jestem sobie winien, straciłem ją, mam nadzieję, że uda mi się mieć chociaż jaki kolwiek mieć z nią kontakt.
*Oczami Nikodema*
Na nazajutrz zobaczyłem w internecie pełno plotek o mnie i Fabienne. Jakoś nie przemyślałem tego, że tak może być. Siedziałem tak i przeglądałem co jest jeszcze napisane kiedy nagle ktoś zadzwonił do drzwi. Był to nie kto inny jak Fabienne. Przytuliła się do mnie i weszła do środka.
- Widziałaś co o nas piszą ? - spojrzałem na nią.
- Widziałam, mój ty chłopaku- zaśmiałam się.
- Nie przeszkadza ci to ?- spojrzałem na nią lekko zdziwiony.
- Nie no coś ty ludzie muszą z czegoś żyć- spojrzała na mnie.
- Tak tylko Fabi jest pewien problem- spojrzałem na nią poważnie.
- Jasne słucham coś się stało ? - sprzała nie pewnie.
- Słuchaj boo ja chyba naprawdę coś do Ciebie poczułem- spojrzałem głęboko w oczy.
- Że co ?! - spojrzała na mnie dziewczyna po czym automatycznie wstała.
- Ale jak to coś do mnie czujesz ? - dodała po chwili.
- Fabi wiem, że to dziwne, zawsze traktowałem Cię jak młodszą siostrę, ale to tak samo z siebie wyszło chyba się zauroczyłem Tobą- powiedziałem to patrząc dziewczynie cały czas w oczy.
Dziewczyna nic nie powiedziała. Widziałem w jak wielkim jest szoku.
- Nikodem bo ......- zaczęła mówić. Bałem się tego co zaraz usłyszę.
-----------------------------------------------------------
I jak co wy na to ? Podoba się ?
Dajcie znać co o tym myślicie :)
Miłego czytania :*
Spokojniej niedzieli <3
Kiedy następny ??!
OdpowiedzUsuńDziś (30.11) postaram się dodać :)
Usuń